dane kliniczne
„Pani doktor, nie mogę zasznurować butów…” – usłyszała młoda lekarka rodzinna od 55-letniej pacjentki. „Brzuch mi rośnie od kilku miesięcy. Próbowałam to ukryć nosząc coraz większe ubrania, ale on [brzuch – przypis redakcji] jest coraz większy! Wyglądam jakbym była w ciąży, ale proszę mi wierzyć, w ciąży nie jestem” – kontynuowała chora.
Chora negowała jakiekolwiek dolegliwości bólowe, niezamierzoną utratę masy ciała, kaszel, krwiomocz, krwioplucie, krew w stolcu, smoliste stolce. Ostatni raz u lekarza była kilka lat temu. W badaniu przedmiotowym zwracał uwagę duży obwód brzucha. Brzuch był miękki, bez wyczuwalnych oporów patologicznych, bez objawów otrzewnowych.
Pani doktor wykonała badanie usg jamy brzusznej w dniu zgłoszenia się chorej, podejrzewając wodobrzusze w przebiegu choroby nowotworowej lub marskości wątroby.
Dostęp do pełnej treści artykułu po zalogowaniu
Zaloguj się,
aby uzyskać pełen dostęp do wiedzy w portalu eduson.pl lub zarejestruj się bezpłatnie teraz!